piątek, 30 listopada 2012

Futrzak

Chorowałam na taką kamizelkę przez kilka miesięcy, gdy w końcu ją dostałam nie miałam pojęcia do czego ją nosić. Nigdy nie mogłam również trafić na odpowiednią pogodę. A to za ciepło na takie cuda a to znowu za zimno. Takim sposobem mój futrzak przeleżał cały rok w szafie. W końcu postanowiłam się za niego zabrać. Oto efekty :)








Kamizelka - Stradivarius
Spódniczka - Stradivarius
Kardigan - Mohito
Torba, legginsy - targ
Buty - CCC

2 komentarze: